Na dobry początek, 20 stron Laleczek w storyboardzie. Efekt weekendowego napinania na wsi.
Podliczyłem wszystkie plansze i na dziś wychodzi, że komiks będzie ich miał 67. Zabieram się więc za rysowanie, skanowanie, obróbkę, literowanie i co tam jeszcze będzie po drodze. Deadline za niecałe dwa tygodnie. Zobaczymy, czy uda mi się ten wyczyn.
Następnie, z marszu biorę się za ogarnięcie Scen. Tutaj deadline na koniec miesiąca.HARDKOR! Jest to jednak konieczne aby albumy ukazały się w październiku.
Tak więc, do dzieła!
W międzyczasie skrobnąłem dwa krótkie projekciki. Szczegóły innym razem. Do wglądu po jednym kadrze w cz-b:
Och jej! A gdzie Kolektyw?
ReplyDeleteZostał mi tusz i literki. Termin jest do 15 sierpnia. Zdążę.
ReplyDeleteKolektyw do 15go sierpnia :> easy :>
ReplyDeleteładne realistyczne twarze po lewej stronie :>
Jestem wszechstronny. Ale wolę bardziej kartunowo.
ReplyDelete3mam kciuki, co by Ci się kciuki nie połamały w tym czasie ;)
ReplyDeleteTo jest już nas trzech napierdalaczy. Ty, Mateusz i ja:)
ReplyDelete:) jeden z narysowanych wyglada jak benek:)
ReplyDeleteTo nie Benek :)
ReplyDeletei jak ci idzie napierdalanie? :D
ReplyDeletejesli pytasz mnie, to wolno:P Benek do przodu, ale jeszcze nie inkuje degrengu dwa;P
ReplyDeleteheh, zle wyczytalem, myslalem, ze mnie Maciej sciga z Dgrld:P
ReplyDeleteA, dobrze że się wytłumaczyłeś ze swojego napinania, kolego :)
ReplyDelete