W ciągle rozrastającej się galerii IY można pooglądać prace kilkudziesięciu grafików. Reprezentacja komiksiarzy, tak samo jak w przypadku PIECES jest mocna. Jest tam sporo osób które znam, czy to z digartu, z udziału w zinach i antologiach, czy też ze spotkań na konwentach. Szkoda, że na razie część z nich nie może w pełni wykorzystać swojego potencjału, ale myślę jest to tylko kwestia czasu aż tak się stanie.Prace w galerii IY pokazują jak dużą rolę odgrywa estetyka komiksu u młodych artystów. Bez kompleksów i już bez kontrowersji, metodą małych kroczków komiks wszedł sobie w sferę graficznych środków wyrazu artystycznego. Mamy to szczęście, że możemy zbierać efekty wieloletnich starań o "nobilitację" komiksu. Zarówno w reklamie jak i w galeriach, komiks jest i będzie obecny.
Pod względem artystycznym są powody do radości. Pod względem komercyjnym jedyną przeszkodą jest lęk prowincjuszy przed wyrwaniem się z zapadłej wiochy na podbój świata :)

1 comment:
ales przywalil WIELKIM SLOWEM :)
Post a Comment