Tuesday, September 23, 2014

Pe-pe-pe-pe-pe-pe-pe (Printy i Afera)

Jakiś czas temu przy okazji prezentacji okładki do "Pogromcy Pornografów" padło pytanie o printy. Aby wyjść na przeciw oczekiwaniom wymyśliliśmy (z nieocenionym Jankiem S. i Anną Heleną Szymborską) taką opcję:
- matowy papier Ilford Galerie prestige gold cotton (100% bawełny, gramatura 330, pełen mat)
- format 27x39cm
- nakład robimy limitowany max do 40 egzemplarzy
- drukujemy jeśli zbierze się 30 chętnych
- każdy egzemplarz będzie numerowany i podpisany
- cena 60 PLN

Na wstępne deklaracje czy mamy się za to w ogóle zabierać czekamy już tylko DO JUTRA.

Wizualka rzeczonego printu i detale:




Coś z zupełnie innej beczki. 
Na jutubie zawisł zapis mojej wizyty u Filipa Bąka w Radiu Afera.
W trzysta czterdziestej dziewiątej audycji (wow!) Prosto z Kadru dość chaotycznie pogawędziliśmy o Pogromcy i innych drobiazgach.
Można kliknąć w obrazek i nadobowiązkowo posłuchać:

Tuesday, September 9, 2014

Historia pewnej okładki

Specjalny odcinek Wirtualnych Warsztatów Komiksowych poświęcony opakowaniu.
Przykładem poglądowym niech będzie okładka Pogromcy Pornografów.

1. Oto moment gdy zdałem sobie sprawę, że symbol "PePe" można zapisać jako wariację na temat emblematu Punishera. Skojarzenie proste ale wcale nie takie oczywiste jak by się mogło po fakcie wydawać. Znak PP prowadzący do Pogromcy (tak tłumaczono ksywę Franka Castle za czasów TM-Semic) właściwie ustawił mi interpretację graficzną całego albumu. Nie chciałem zakładać mojemu Pogromcy maseczki, lateksowych majtek na spodnie czy debilnej pelerynki. Rozwiązanie (przez lata!) było tak blisko...

2. Powyższy szkic zrobiłem na żywca w szkicowniku, który po zeskanowaniu wysłałem do Jerzego Szyłaka aby miał jedyny i wyjątkowy egzemplarz tego komiksu. To taka niespodzianka, bo scenarzyści zazwyczaj czekają i czekają na skończone dzieło.
W międzyczasie wymyśliłem aby pójść na całość i zabawić się też logiem Punishera.


3. W środowisku komiksowym (i nie tylko) mieliśmy swego czasu niezłą bekę z nadętych tekstów reklamujących pseudo-patriotyczne komiksy o Janie Hardym. Dla zabawy wrzuciłem podobne bzdurne blurby na okładkę, tym bardziej, że świetnie pasują do historyjki o prawicowym polityku, który totalnie odkleił się od rzeczywistości.
Dodałem orientacyjny kolorek.

4. Gdy miałem już projekt, zwróciłem się o pomoc do koleżanki, która jak się szczęśliwie składa jest specjalistką od okładek. Anna Helena Szymborska zrobiła mega ilustracje na opakowania komiksów: campowego Białego Orła (1, 2) , Szybkiego Lestera (1, 2, 3)  czy w końcu autorskiej Uowcy. O tym aby Anna namalowała okładkę do PePe marzyłem od kiedy zobaczyłem obraz z wielkim wężem w piątym zeszycie Białego Orła.
Poprosiłem zatem o pomoc i już wkrótce doczekałem się pierwszego szkicu:

5. Komiks powstawał dość długo. Nie liczę etapu gdy czekał sobie w postaci scenariusza (dziesięć lat?) aż pomimo pewnej anachroniczności stał się aktualny jak nigdy wcześniej. Szkic powstawał od 29 stycznia do 27 marca 2013. Do tematu wróciłem pół roku później i całość narysowałem w ciągu miesiąca zakładając, że album wyjdzie dopiero za rok i będzie miał premierę podczas jubileuszowego MFKiG. Nie spieszyłem się, Na okładkę od AHS mogłem więc poczekać. Dostałem ją o wiele wcześniej niż zakładałem.

6. Piękny akryl, cudne kolorki, fajna przestrzeń. Kwintesencja stylówy AHS. Ciągle nie mogę się napatrzeć na to dziełko.
Dodałem typografię, loga, blurby, bannery... i to w sumie tyle.
Komiks jest złożony, czeka na druk.

 "Pogromcę Pornografów" można już zamówić w Sklepie Gildii.
Co ciekawe, przygotowaliśmy dwie alternatywne okładki: AHS, którą powyżej prezentowałem krok po kroku oraz GiPa (Grześka Pawlaka), czyli autora poprzedniego albumu o detektywie Dampcu.

Linki do sklepu w obrazkach:



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...