Ufff!
Widzę światełko w tunelu.
Wszystkie plansze złożone, kadry posklejane.
Będące moim utrapieniem białe plamy (straszące pustym kadrem na wydawałoby się gotowej planszy) i upierdliwe detale w końcu dopracowane.
Do druku przygotowałem 1/3 całości komiksu.
Pozostały szarości na około 40 stronach - max dwa tygodnie pracy.
Zrobiłem projekt nowej wersji okładki. Jest dobrze.
Niestety, nie udało mi się dotrzymać terminu który gwarantowałby wydanie Strange Places we wrześniu. Tak więc, pewnie przesuniemy premierę na grudzień. Zobaczymy.
Jako pożegnanie z rysowaniem komiksu o Benku (nie dodam już żadnej kreseczki)
mini trybut dla Marka Texeiry :)
slaszzz
Monday, August 11, 2008
Wednesday, August 6, 2008
Batman
Obrazek okolicznościowy. Nowego filmu jeszcze co prawda nie widziałem, ale dałem się namówić do udziału w Esensyjnej celebracji nietopyrzowego tygodnia. Daniel Gizicki tradycyjnie zorganizował galerię trybutów. Klikajta.
Wbrew pozorom Batmana ciężko jest narysować. Przynajmniej ja mam trudności z jego długimi uszami. Moimi ulubionymi wizjami Batmana były te narysowane przez Sama Kietha, Teda McKeevera czy też mistrza Norma Breyfogle.
Wbrew pozorom Batmana ciężko jest narysować. Przynajmniej ja mam trudności z jego długimi uszami. Moimi ulubionymi wizjami Batmana były te narysowane przez Sama Kietha, Teda McKeevera czy też mistrza Norma Breyfogle.
Subscribe to:
Posts (Atom)