No i w końcu jest.
Kolejna odsłona mojej sztandarowej serii produkowanej w pocie czoła dla Pastelgames. Tym razem obowiązków scenarzysty podjął się Daniel Gizicki. Karol Konwerski trzymał wszystko w garści, zaś Mateusz Skutnik jak zwykle zadbał o techniczne cuda i idącą za nimi "miodność".
Od siebie dodam, że FF4 jest największym z dotychczasowych odcinków. Pracy nad grą było tyle co zwykle nad albumem. Kontynuacja oczywiście w planach.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
1 comment:
O cholera. Już prawie zapomniałem o tej grze! Raduje się serce moje na część kolejną!
Post a Comment