Trochę porysowałem w niedzielę. Zrobiłem dwie plansze, których małe fragmenty prezentuję.
Oprócz tego byłem w lesie, słuchałem polskiej muzyki, zjadłem pizzę i opieprzałem się.
Kadry są z dwóch różnych projektów. Na razie nie napiszę z jakich.
Jak zwykle robię kilka rzeczy jednocześnie. Jest to męczące, bo prace nad każdym z projektów się przez to wydłużają, ale ciągle nie udaje mi się skupić na tylko jednym albumie na raz. W tym tygodniu mam w planie narysować siedem plansz. To optymalne założenia, ciekawe czy uda mi się je zrealizować?
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
2 comments:
i jak idzie, juz powinny byc 4?
haha, idzie bardzo ładnie.
Pod koniec tygodnia zrobię podsumowanie :)
Post a Comment