Gildiowy konkurs na pasek po ponad stu edycjach (i burzliwych dysputach) obrodził mutacją planszową.
W związku z powyższym, razem z Bartkiem Sztyborem postanowiliśmy zaprezentować kolejne odsłony NAJWYDESTYLUCHNIEJSZEGO w formie (poniekąd) webkomiksu. Kolejne plansze będą pojawiać się co miesiąc. Do wydania wersji papierowej (mfk 2008) uzbiera się nam z nich dodatkowy zeszycik. Grunt to mieć długofalowy plan. Przy dobrym planie narysowanie dwustustronicowej cegły nie wydaje się straszne. Wręcz przeciwnie - powoli staje się faktem.
Jak na razie epizody destylucha publikowaliśmy w Jeju, Maszinie i B5. Po drodze trafiło się też drugie miejsce w etapie komiksowym konkursu house of art. Czyli można się było już gdzieś natknąć na ten komiks. Zapewniam, że zanim dojdzie do wydania całości ,"Najwydestyluchniejszy" pojawi się jeszcze tu i ówdzie :)
Kolejny etap zmiany narzędzi do rysowania.
Wczoraj kupiłem kilka pędzelków i dziś je testowałem. Jestem w miarę zadowolony z efektów. Do serii o Destyluchu taki sposób rysowania pasuje. Mogę sobie zaszaleć i troszkę pomazać :)
Na dziś tyle.
Tuesday, April 3, 2007
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
2 comments:
Normalnie to całe uniwersum z tego budujecie.
trzeci kadr WYMIATA! i dziekuje za gratulacje i również gratuluję :)
Post a Comment